wtorek, 26 sierpnia 2014

Codziennie pij Glowing Green Smoothie!



Odkąd zaczęłam pić Glowing Green Smoothie moja skóra nabrała zdrowego blasku, włosy stały się mocniejsze i mam energię na każde zadanie, które stoi przede mną rano. Ostatnio koleżanka, której nie widziałam od dłuższego czasu, powiedziała, że jeszcze nie widziała by moja cera była tak czysta. A uwierzcie mi, próbowałam przeróżnych rzeczy by dobrze czuć się we własnym ciele. Jak często należy pić GGS? Tak często jak chcesz być zdrowa i piękna!

Wiele ważnych składników mineralnych jest zamknięte w ściankach komórkowych liściastych warzyw. Miksowanie pozwala uwolnić wszystkie składniki bez dodatkowej pracy organizmu. Do koktajlu dodajemy pełne witamin i antyoksydantów owoce, które przełamują słodyczą smak warzyw. Porcja GGS – 940 ml – zawiera 12 g błonnika, czyli więcej niż przeciętny polak spożywa w ciągu całego dnia! Błonnik wymiata toksyny z organizmu, zmniejsza tkankę tłuszczową (co przyczynia się do utraty wagi) i poprawia trawienie.

Dlaczego ważne jest picie GGSa na śniadanie? Ponieważ według naszego biologicznego rytmu, organizm oczyszcza się do południa. Jeżeli damy mu cokolwiek do trawienia, to tym samym zatrzymujemy proces oczyszczania się. O ile GGS jest „wstępnie strawiony”, to tym samym nie zatrzymujemy oczyszczania się organizmu, o czym już wspomniałam w artykule „Jedzenie„od Lekkiego do Ciężkiego” – prosty sposób na dobresamopoczucie i szczupłąsylwetkę”

Glowing Green Smoothie


70% dowolnych warzyw liściastych:
garść młodego szpinaku
2 liście jarmużu
3 gałązki selera naciowego
0,5 pęczka pietruszki naciowej/kolendry
3 listki botwinki/sałaty rzymskiej

30% owoców
1 jabłko
1 gruszka
1 banan
sok z 0,5 cytryny
Wystarczy zmiksować blenderem na gładką masę i gotowe! Poprzez zmiksowanie składników, koktajl jest „wstępnie strawiony”, więc ciało nie musi niepotrzebnie tracić energii na trawienie.

Owoce można zastąpić pomidorem, cukinią, papryką i będzie pyszna, zdrowa zupka Glowing Green Soup!

Więcej informacji w książce "Beauty Detox Foods" autor: Kimberly Snyder



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz